Problemy zdrowotne, rodzinne, finansowe czy prawne zaburzają funkcjonowanie człowieka. Nie sposób o nich zapomnieć czy je wyłączyć na czas wykonywania obowiązków zawodowych.

Toteż prywatne troski zatrudnionych mocno negatywnie wpływają ich pracę: pogarsza się jej jakość, spada efektywność i staje się bezmyślnie odtwórcza. Pracownik zatroskany jest mniej innowacyjny, jest rozkojarzony, impulsywny, bądź wycofany. Taka zmiana postawy kluczowego pracownika czy grupy pracowników (nawet szeregowych) musi skutkować dotkliwym spadkiem wyników, obniżeniem reputacji firmy, wzrostem konfliktowości, ilości wypadków i dni absencji. Dodatkowo, destrukcji ulega kultura organizacyjna, spadają morale i chęć wykonywania pracy. W rezultacie dochodzi do odejść cennych pracowników. Przykłady tragicznego wpływu niezaopiekowanych problemów pracowniczych na wyniki i funkcjonowanie firmy znane są wszystkim. EAP jest profesjonalną pomocą dla pracodawców eliminowaniu takich sytuacji.

Niezasadnym biznesowo jest zatrudnianie w wewnętrznych strukturach firmy konsultantów edukacyjnych, psychologów psychoterapeutów itp. służących doradztwem zatrudnianym. Trudno też oczekiwać posiadania podobnych kompetencji od menedżerów firmy. Ale jeszcze bardziej niezrozumiałym w kontekście funkcjonowania i wyniku firmy jest obojętność zarządu wobec dramatów przeżywanych przez pracowników.
Usługi w zakresie wsparcia pracowników w formie zewnętrznego EAP stanowią wyważoną kosztowo a jednocześnie wszechstronną i profesjonalną pomoc udzielaną kadrze firmy.

„Potrzebuję pary rąk do pracy, a dostaję jeszcze całego przyrośniętego do nich człowieka” to mówiąc Henry Ford, już na przełomie XIX i XX wieku- w erze industrialnej, zauważył, że nie można pracownika traktować jak maszyny, bo jest nierozłączny ze swoimi emocjami i myślami, które wpływają na jego funkcjonowanie.