Czym jest prokrastynacja? Czym się ona różni od lenistwa i kunktatorstwa? Czy jesteś prokratynatorem i jak to zwalczać?

  • 24 grudnia biegniesz do centrum handlowego kupić prezenty gwiazdkowe?
  • Na dwa dni przed  zaplanowanym urlopem,  szukasz ciekawej propozycji wczasów w terminie Twojego wolnego czasu?
  • W nocy 30 kwietnia wysyłasz zeznanie podatkowe?
  • Słyszysz od lekarza, że zbyt długo zwlekałeś z rozpoczęciem diagnostyki niepokojących objawów?

Co to jest prokrastynacja?

Jedna z wielu naukowych definicji prokrastynacji brzmi: zaburzenie samoregulacji polegające na irracjonalnym odwlekaniu niektórych czynności, pomimo świadomości, że takie zachowanie prowadzi do dyskomfortu.

A po ludzku? Prokrastynacja to po prostu odwlekanie, ciągłe przekładanie zadań, które same w sobie nie są przyjemne. Prokrastynację zalicza się do anomalii psychicznych, ale wówczas wiąże się to z dużą, zagrażającą skalą. Epizody prokrastynacji ma większość z nas, w badaniach deklaruje je 80% Polaków, a w populacji studentów to nawet 95%.

Czym nie jest prokrastynacja?

Prokrastynacja to nie lenistwo, bo lenistwo oznacza świadome zaniechanie jakiegoś działania i dobre samopoczucie w tym stanie. U prokrastynatorów nie występuje ta celowość działania, a odwlekanie zawsze wywołuje wyrzuty sumienia i poczucie winy.

Prokrastynacja to także nie kunktatorstwo, bo kunktatorstwo to umyślne zwlekanie z czymś, przeciąganie czegoś zazwyczaj w celu osiągnięcia jakiegoś celu, korzyści. Tę technikę często stosują negocjatorzy, politycy czy biznesmeni. My zaś mówimy o prokrastynacji czyli zachowaniu niecelowym i nieprzynoszącym zaplanowanych korzyści.

Sylwetka prokrastynatora

Prokrastynatorzy to osoby niewątpliwie impulsywne: impuls włączenia telewizora jest silniejszy i przeważa nad postanowieniem wypełnienia w lutym PIT. Są teorie, które wskazują, że prokrastynacja jest dziedziczona, podobnie jak właśnie impulsywność. Dowodzą tego m.in. badania bliźniaków, gdzie zazwyczaj obie jednostki prokrastynują. Mówi się też o pozytywnej impulsywności, czyli osoby te robią to, co jest dla nich przyjemne, w czym czują się świetnie.

Badania wykonane przez Miyake wskazują, że prokrastynatorzy mają gorsze wyniki w zakresie hamowania, czyli umiejętności zatrzymania tego, co przeszkadza w wykonaniu zadania. Inne obserwacje wskazują, że osoby te cechuje większa wrażliwość na kary, tj.  prokrastynatorzy unikają sytuacji, w których mogą coś stracić. Ale z drugiej strony, w grupie tej „kuleje”  umiejętność przetwarzania informacji o popełnionym błędzie. Błędy popełnione z powodu prokrastynacji, wnioski wyciągane z tej porażki niczego nie zmieniają w postawie jednostki: konieczność usunięcia zęba z powodu niezgłoszenia się wcześniej do stomatologa nie nauczy prokrastynatora, aby regularnie przeprowadzał kontrole stanu uzębienia. Negatywne emocje nie wzbudzają większej kontroli. Te osoby nie uczą się na błędach i karanie za prokrastynację nie zmieni tej postawy.

Prokrastynacja szkodzi

Prokrastynatorzy  pracując na ostatnią chwilę – pracują gorzej, bo wykonują swoje zadania w pośpiechu. Mają większą skłonność do błędów, zapominania, niestaranności i niedokładności pracy. Często są chronicznie zmęczeni, bo z powodu poczucia winy powodowanej niewypełnieniem  zadania rezygnują z wypoczynku przeznaczając ten czas na realizację zadania, które i tak zrobią niedbale z powodu ogólnego zmęczenia lub znowu – nie daj Boże – odłożą.

Prokrastynacja w każdym obszarze przynosi negatywne skutki. Nie do oszacowania są straty firm z powodu prokrastynacji. Pracownicy, którzy  zwlekają z reakcją na daną sytuację biznesową, przesypiają okazję tracąc ją bezpowrotnie. Spóźniona odpowiedź na zapytanie kontrahenta nie tylko skutkuje stratami wizerunkowymi ale czasem nawet zatrzymuje czy spowalnia  rozwój firmy, odpowiedzi. Z wywiadów z prokrastynatorami dowiemy się, jak wiele oni osobiście stracili z powodu odwlekania i jak ta cecha negatywnie wpływa na ich życie zawodowe i prywatne, rodzi stresy, jak ujmuje radości i poczuciu dobrostanu.

Jak zwalczać prokrastynację  

Jest wiele pomysłów na walkę z prokrastynacją, które brzmią przekonywująco. Są szkolenia z zarządzania czasem, treningi regulacji emocji, kursy mindfulness czy terapie behawioralno-poznawcze. Jednakże badania wskazują, że terapeutyczny skutek nawet najlepiej przeprowadzonej interwencji nie jest trwały i pacjent wraca po jakimś czasie do odwlekania. Uważa się, że najskuteczniejszą walką z prokrastynacją jest stała, nieustanna autokontrola i dyscyplina wspierana poszukiwaniem własnych rozwiązań na tę przypadłość. Warto zwalczać prokrastynację, bo jest ona przeszkodą w zapewnieniu sobie zdrowia, redukcji stresu i zadowolenia z życia.

Autor tekstu: Joanna Michalska
Tekst opracowany na podstawie wykładu na SWPS

Informacje na tej stronie nie mają na celu zastąpienia diagnozy, leczenia lub fachowej porady. Nie należy podejmować żadnych działań ani unikać ich bez konsultacji z wykwalifikowanym specjalistą.