Jak to się dzieję, że po narodzinach tak wyczekiwanego malucha kobieta może odczuwać obniżoną pewność siebie?

Kobiecie po urodzeniu dziecka, zmienia się cały świat, a na dodatek doświadcza różnych sytuacji, które mogą mieć negatywny wpływ na jej samoocenę. Można wskazać na kilka charakterystycznych sytuacji, które są nieprzyjemne dla Pań, które niedawno rodziły.
Pierwsza i najważniejsza, to zaokrąglony brzuch i nadwaga, która dotyka około 17% kobiet po porodzie. Kochana Mamo, czy spotkałaś się kiedyś z komentarzem, że wyglądasz jak byś była w ciąży, podczas gdy ty już miesiąc temu urodziłaś? No właśnie!

Takie jak powyższa, niefortunne wypowiedzi bliskich osób powodują, że mamy złe zdanie na swój temat. A to złe mniemanie o sobie potęguje  brak czasu, żeby o siebie zadbać. Każdą z nas przecież maluszek absorbuje bez reszty. Pewnego dnia wybrałam się na jogę, a dzidziuś został z babcią, niestety po 5 minutach musiałam wracać z zajęć, bo synuś domagał się mojej obecności. Taka proza życia.

Następny czynnik, który nie polepsza naszej samooceny, to przeznaczanie większości środków finansowych na akcesoria dla dziecka. Znacie to? Przecież siedzisz w domu, więc po co Ci nowe ciuchy? Również najbliżsi przestają Ci kupować prezenty, bo wolą kupić dziecku. A nic tak jak nowa sukienka nie dodaje pewności kobiecie, czyż nie? ?

Regularne niedosypianie i zmęczenie na twarzy również nie dodaje nam uroku. Przez pierwsze miesiące po narodzinach dzidziusia, żyjemy na autopilocie i musimy się nauczyć, że 5 godzin snu w nocy to doskonały wynik – jak odzyskać pewność siebie żyjąc w taki sposób?

Inny ważny chyba najważniejszy czynnik to mała wiara we własne umiejętności  opieki nad dzieckiem. Czy słyszycie już w głowach te głosy cioć i babć, że jak nie założycie dziecku czapeczki to się rozchoruje? A jeśli już się rozchorowało to z pewnością to wasza wina. Tutaj również uwidacznia się negatywny wpływ otoczenia na naszą samoocenę.

Jak to zrobić? Jak odzyskać pewność siebie po porodzie?

  1. Przeznaczaj chociaż piętnaście minut dziennie na rozwój osobisty. Piętnaście minut każda z nas jest w stanie wygospodarować. W tym czasie skoncentruj się na własnych odczuciach z ciała, pomedytuj, zrób ćwiczenia rozwojowe.
  2. Zmniejsz liczbę obowiązków domowych. To, że „siedzisz w domu” nie oznacza, że masz cały dzień sprzątać, prasować i gotować. Najważniejsze jest szczęśliwe dziecko, reszta może zaczekać albo może to zrobić ktoś inny. Jeśli chcesz się na jakiś czas uwolnić od gotowania polecam dietę kubełkową dla mam karmiących, którą oferują firmy cateringowe. Zawsze możesz też poprosić kogoś o pomoc w załatwianiu obowiązków domowych, zamawiać zakupy przez Internet itp.
  3. Śpij jak najwięcej. Jeśli masz możliwość to rób sobie razem z dzieckiem piętnastominutową drzemkę przed godziną 16-tą. Badania wykazały, że taka krótka drzemka bardzo regeneruje organizm.
  4. Zbuduj sobie społeczną sieć wsparcia. Jest nas miliony, dzielnych matek, które czują się samotne, podczas gdy cały świat biegnie w szalonym w tempie, nasz czas się zatrzymał na dziecku. Nasz czas z dzieckiem jest piękny i niepowtarzalny. Zaproś szalone mamuśki na kawę dla mam, albo do kina dla matek. Pogadaj z przyjaciółką i wyrzuć z siebie to, co Ci leży na sercu.
  5. Ćwicz z dzieckiem! Dobra wiadomość jest taka, że podczas spaceru z dzieckiem można wykonywać mnóstwo ćwiczeń, a korzyści z tego osiąga zarówno matka jak i dziecko, ponieważ oba organizmy się w tym czasie dotleniają. W krajach skandynawskich dzieci śpią na dworze nawet do temperatury -10 stopni Celsjusza.
  6. I najważniejsze z najważniejszych, nie słuchaj tych, którzy ekscytują się twoją nadwagą albo plamkami na twarzy twojego dziecka. Przekonałam się już wiele razy na własnej skórze, że to instynkt matki jest najlepszym doradcą i to Matka najlepiej wie, co jest najlepsze dla jej dziecka.

Autor tekstu: Oliwia Samelak

Informacje na tej stronie nie mają na celu zastąpienia diagnozy, leczenia lub fachowej porady. Nie należy podejmować żadnych działań ani unikać ich bez konsultacji z wykwalifikowanym specjalistą.

Jak to się dzieję, że po narodzinach tak wyczekiwanego malucha kobieta może odczuwać obniżoną pewność siebie?

Kobiecie po urodzeniu dziecka, zmienia się cały świat, a na dodatek doświadcza różnych sytuacji, które mogą mieć negatywny wpływ na jej samoocenę. Można wskazać na kilka charakterystycznych sytuacji, które są nieprzyjemne dla Pań, które niedawno rodziły.
Pierwsza i najważniejsza, to zaokrąglony brzuch i nadwaga, która dotyka około 17% kobiet po porodzie. Kochana Mamo, czy spotkałaś się kiedyś z komentarzem, że wyglądasz jak byś była w ciąży, podczas gdy ty już miesiąc temu urodziłaś? No właśnie!

Takie jak powyższa, niefortunne wypowiedzi bliskich osób powodują, że mamy złe zdanie na swój temat. A to złe mniemanie o sobie potęguje  brak czasu, żeby o siebie zadbać. Każdą z nas przecież maluszek absorbuje bez reszty. Pewnego dnia wybrałam się na jogę, a dzidziuś został z babcią, niestety po 5 minutach musiałam wracać z zajęć, bo synuś domagał się mojej obecności. Taka proza życia.

Następny czynnik, który nie polepsza naszej samooceny, to przeznaczanie większości środków finansowych na akcesoria dla dziecka. Znacie to? Przecież siedzisz w domu, więc po co Ci nowe ciuchy? Również najbliżsi przestają Ci kupować prezenty, bo wolą kupić dziecku. A nic tak jak nowa sukienka nie dodaje pewności kobiecie, czyż nie? ?

Regularne niedosypianie i zmęczenie na twarzy również nie dodaje nam uroku. Przez pierwsze miesiące po narodzinach dzidziusia, żyjemy na autopilocie i musimy się nauczyć, że 5 godzin snu w nocy to doskonały wynik – jak odzyskać pewność siebie żyjąc w taki sposób?

Inny ważny chyba najważniejszy czynnik to mała wiara we własne umiejętności  opieki nad dzieckiem. Czy słyszycie już w głowach te głosy cioć i babć, że jak nie założycie dziecku czapeczki to się rozchoruje? A jeśli już się rozchorowało to z pewnością to wasza wina. Tutaj również uwidacznia się negatywny wpływ otoczenia na naszą samoocenę.

Jak to zrobić? Jak odzyskać pewność siebie po porodzie?

  1. Przeznaczaj chociaż piętnaście minut dziennie na rozwój osobisty. Piętnaście minut każda z nas jest w stanie wygospodarować. W tym czasie skoncentruj się na własnych odczuciach z ciała, pomedytuj, zrób ćwiczenia rozwojowe.
  2. Zmniejsz liczbę obowiązków domowych. To, że „siedzisz w domu” nie oznacza, że masz cały dzień sprzątać, prasować i gotować. Najważniejsze jest szczęśliwe dziecko, reszta może zaczekać albo może to zrobić ktoś inny. Jeśli chcesz się na jakiś czas uwolnić od gotowania polecam dietę kubełkową dla mam karmiących, którą oferują firmy cateringowe. Zawsze możesz też poprosić kogoś o pomoc w załatwianiu obowiązków domowych, zamawiać zakupy przez Internet itp.
  3. Śpij jak najwięcej. Jeśli masz możliwość to rób sobie razem z dzieckiem piętnastominutową drzemkę przed godziną 16-tą. Badania wykazały, że taka krótka drzemka bardzo regeneruje organizm.
  4. Zbuduj sobie społeczną sieć wsparcia. Jest nas miliony, dzielnych matek, które czują się samotne, podczas gdy cały świat biegnie w szalonym w tempie, nasz czas się zatrzymał na dziecku. Nasz czas z dzieckiem jest piękny i niepowtarzalny. Zaproś szalone mamuśki na kawę dla mam, albo do kina dla matek. Pogadaj z przyjaciółką i wyrzuć z siebie to, co Ci leży na sercu.
  5. Ćwicz z dzieckiem! Dobra wiadomość jest taka, że podczas spaceru z dzieckiem można wykonywać mnóstwo ćwiczeń, a korzyści z tego osiąga zarówno matka jak i dziecko, ponieważ oba organizmy się w tym czasie dotleniają. W krajach skandynawskich dzieci śpią na dworze nawet do temperatury -10 stopni Celsjusza.
  6. I najważniejsze z najważniejszych, nie słuchaj tych, którzy ekscytują się twoją nadwagą albo plamkami na twarzy twojego dziecka. Przekonałam się już wiele razy na własnej skórze, że to instynkt matki jest najlepszym doradcą i to Matka najlepiej wie, co jest najlepsze dla jej dziecka.

Autor tekstu: Oliwia Samelak

Informacje na tej stronie nie mają na celu zastąpienia diagnozy, leczenia lub fachowej porady. Nie należy podejmować żadnych działań ani unikać ich bez konsultacji z wykwalifikowanym specjalistą.

Kategorie: